Obrzęk w ciąży. Nie bagatelizuj!
fot. źródło: fizjobell.pl
Limfa to jeden z płynów ustrojowych znajdujący się w niemal każdej części ciała, czyli bierze udział w prawie każdej chorobie czy dysfunkcji organizmu.
Układ limfatyczny odpowiada za trzy główne funkcje: Odpornościową – w węzłach chłonnych powstają niektóre białe ciałka krwi. Neutralizującą – zwalczanie obcych i szkodliwych dla organizmu substancji. Odprowadzającą – odprowadzenie limfy z powrotem do krwi. Płyn, który trafia do naczyń krwionośnych jest już wstępnie oczyszczony.
– Dlaczego puchną nam nogi? Czujemy się w ciąży ociężałe. Nie mamy kostek u nóg! Odpowiada za to układ limfatyczny?
Żyła: – Istnieje wiele przyczyn powstania obrzęku, na szczęście mamy jeszcze więcej możliwości pracy z nim. Kluczowym elementem diagnostyki jest różnicowanie jego pochodzenia. Przykładowo z obrzękiem grawitacyjnym spokojnie poradzimy sobie sami w domu, przez uniesienie kończyn, ruch i odpowiednią dietę. Za to z obrzękiem żylnym musimy być już bardzo ostrożni i natychmiast diagnozować się w celu wykluczeniu zakrzepicy.
– Kiedy powinniśmy być czujne?
Żyła: – Obrzęk narasta w ciągu dnia, ustępuje po odpoczynku nocnym, okolica jest zaczerwieniona i ucieplona. Jeśli zauważymy u siebie te objawy, należy udać się na badanie USG Doppler w celu wykluczenia zakrzepicy. Zastój, nie jest charakterystycznym objawem zakrzepicy, ale ta sytuacja obejmuje ok 50% chorych.
– Mówimy często, że „zdrętwiała mi noga”. Co jest przyczyną tego nieprzyjemnego odczucia?
Żyła: – Podczas trwania obrzęku limfa nie ma swobodnej drogi odpływu z danego regionu, a zastój w jednym miejscu powoduje obrzęki w kolejnych, na całej drodze opływu limfy. Tą sytuację można porównać do korka, który stworzył się, na szerokiej autostradzie przez stłuczkę kilku samochodów. Dopóki nie usuniemy przeszkody, przejazd dla innych aut nie będzie możliwy. Celem drenażu osteopatycznego jest usunięcie zastoju.
– Czyli nasz organizm to taki samochód, który może… nawalić, bo płyn limfatyczny się „zatarł”?
Żyła: – Przepływ limfy zależny jest od zastawek w przewodach limfatycznych, ale też od pracy układu ruchu oraz ruchów oddechowych klatki piersiowej i przepon ciała. Tak, mamy 7 „przepon” dzielących nasze ciało i tworzących „cylindry”, które działają jak pompy ssąco – tłoczące na układ limfatyczny. Praca odbywa się wbrew grawitacji. Najważniejsze cylindry to: przejście szyjno–potyliczne, górny otwór klatki piersiowej (okolica obojczyków), przepona oddechowa wraz z jej odnogami, które przyczepiają się do kręgosłupa i dno miednicy.
– Skoro jesteśmy takimi maszynami, to można nas przecież naprawić?
Żyła: – Oprócz terapii osteopatycznej zaleca się domową samodzielną autoterapię, którą warto zacząć od nauki prawidłowego oddechu oraz ćwiczeń przepony. Następnie spacerów, pływania, jazdy na rowerze w celu uruchomienia pompy mięśniowej. To właśnie ruch umożliwia przenikanie limfy z przestrzeni międzykomórkowej z powrotem do kapilar limfatycznych.
– Jakie ćwiczenia ruchowe powinniśmy wykonywać?
Żyła: – Ćwiczenia powinny być delikatne, bez obciążeń. Niestety zbyt intensywny trening może powiększyć obrzęk. Prawidłowo wykonany trening wspomoże prawidłowy ślizg między mięśniami i mechanizm odprowadzania limfy, dodatkowo pośrednio zmniejszą ucisk w okolicy przewodów i węzłów limfatycznych. Kompresję, którą mogą dawać skrócone tkanki miękkie, powięzi i mięśnie oraz więzadła. Duże napięcie w okolicy pachy czy pachwiny może powodować zaburzenie przepływu płynów w kończynach.
– I tu zaczyna się rola terapeuty…
Żyła: – Współpraca terapeuty i pacjenta w pracy antyobrzękowej jest konieczna! Wizyta w gabinecie usprawni krążenie limfy przeciwdziałając powstawaniu chorób wywołanych jej zastojem, przyśpieszy regeneracje i powrót do zdrowia. Za to pacjent przez swoją aktywność wspomaga i utrzymuje efekty terapii.
– Są inne, dodatkowe metody niwelujące obrzęk u kobiet w ciąży. Jakie?
Żyła: – Dodatkowo można skorzystać z specjalistycznego leczniczego masażu (zalecanego również kobietom w ciąży), tzw. drenażu limfatycznego. Zabieg ten mechanicznie przesuwa limfę z obwodu do centrum ciała. Ma też zastosowanie w kosmetyce – reguluje krążenie krwi i funkcjonowanie organów wewnętrznych. Skóra staje się jędrniejsza i bardziej elastyczna. Poprawia się metabolizm. Często widzimy efekty w zmniejszeniu czy nawet likwidacji cellulitu. Podczas wizyty często stosujemy kinesiotaping, czyli specjalne plastry, których parametry są zbliżone do właściwości ludzkiej skóry. Aplikacja limfatyczna delikatnie uniesie skórę, zwiększając przestrzeń dla przepływu krwi i chłonki.
– Dlaczego kobieta w ciąży i obrzęk idą w parze?
Żyła: – Z prostej przyczyny. Po pierwsze z hormonów, które powodują retencję. Po drugie z zaburzonego stereotypu (nawykowego) mechanizmu oddechowego, uniesienia przepony, zwiększenia ciśnienia w jamie brzusznej i klatce piersiowej, który będzie pojawiał się u większości ciężarnych, ale oczywiście nie tylko ciężarnych. Finalnie – zmian w postawie.
– Obrzęk limfatyczny to nie jedyne źródło zmian w organizmie kobiety w ciąży?
Żyła: – W tekście mówimy o obrzęku limfatycznym, jednak jest jeszcze kilka innych często pojawiających się rodzajów obrzęku. W każdym z nich odpowiednio dobrane techniki fizjoterapeutyczne przyniosą efekty. Mamy również:
– Obrzęk tłuszczowy – wywołany nadmiernym rozwojem komórek tłuszczowych, jest symetryczny, fałdy tłuszczowe najczęściej pojawiają się nad kolanem i w okolicy biodra, jest bolesny przy dotyku, zmniejszenie wagi nie powoduje zmniejszenia bulw tłuszczowych;
– Obrzęk kardiogenny – występuje u chorych z niewydolnością prawokomorową serca;
– Obrzęk pourazowy – naturalny komponent gojenia się tkanek po urazie, po wygojeniu znika samoistnie;
– Obrzęk polekowy – uboczne działanie niektórych leków i hormonów;
– Obrzęk grawitacyjny – występuje po długich podróżach, często bardziej obrzęknięta jest lewa kończyna;
– Obrzęk żylny – podstawowy objaw niewydolności żylnej.
– Jakich czynności powinniśmy unikać, jeśli pojawi się jeden z wymienionych obrzęków?
Żyła: – Intensywnego wysiłku kończyną obrzękniętą. Nadmiernego obciążania kończyny, np. noszenie ciężkich przedmiotów. Zakładania obcisłych ubrań, szczególnie z gumowymi opaskami (np. skarpetki). Wysokich temperatur – zwłaszcza sauny, gorących kąpieli i opalania. Utrzymujmy prawidłową masę ciała. A w razie objawów skonsultujmy się z lekarzem lub fizjoterapeutą.
Dziękuję za rozmowę. Rozmawiała dr Izabella Szum
Justyna Żyła, magister fizjoterapii, terapeuta manualny, w trakcie studiów w Akademii Osteopatii w ramach Osteopathic European Academic Network. Pracownik dydaktyczny z 8 letnim doświadczeniem. Specjalizuje się w terapii zaburzeń funkcjonalnych, ostrego bólu oraz zaburzeniach układu pokarmowego. Na pacjenta zawsze patrzy w sposób holistyczny. Podczas jednej terapii diagnozuje i rehabilituje, ale też nie zapomina o wpływie stresu i emocji na ciało. Pozwoli zrozumieć siebie na kilku poziomach.